Mam uczucie zupełnej wewnątrz pustki,
ale zarazem nadzieję, czasem przeczucie, że jest to
nicość, z
której może powstać coś nowego, że mogę coś stworzyć albo że
coś we mnie się
stworzy. Tylko że muszę z czymś zerwać, coś
przekreślić, co już umarło, a leży we mnie jak
trup, zajmując
miejsce potrzebne tej nowości.
Lechoń, Dziennik t. II
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.