Ubojnia izraelicka – najokrutniejsza. Co najmniej pięć
minut męki. No i ten pół-rabin z nożem w dłoni, dokonujący
wykrwawienia – cóż za ohydny widok! Przez cały czas pobytu w
tych rzeźniach myślałem o obozach koncentracyjnych. Jest to
Auschwitz dla zwierząt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.