sobota, 18 stycznia 2014

Wychudzone przez post ciało mnicha wydobywa duszę z głębin pożądania



25. amma Teodora
  Świętobliwa Teodora mówiła: „My mniszki (które złożyłyśmy śluby zakonne) powinny­śmy zachowywać czystość nienaruszoną, w całości. Co prawda, wielu świeckich rów­nież zachowuje czystość, jednak nie przynosi im ona korzyści, ponieważ ludzie ci zachowu­ją ją tylko w odniesieniu do swego ciała. Ich uczucia są zaś nierzadko przeciwieństwem czystości. Dla nas natomiast ciało i dusza to jedna całość".
26.
  Mówiła jeszcze: „Jak robactwo przepędza się za pomocą silnego jadu, tak też modlitwa, ci­chość i post wypędzają nieczyste myśli".
27.
  Święta Teodora mówiła: „Jak dzikie osły (por. Syr 13, 19) czują wielki niepokój przed lwem, tak też nieczyste myśli odczuwają niepokój przed mnichem, który żyje w cichości i milczeniu"
28.
 Mówiła jeszcze: „Mnich potrzebuje postu jak koń uzdy. Kto zaniedbuje post, jest jak lubież­ny koń w swojej stajni.
29.
Mówiła również: „Wychudzone przez post ciało mnicha wydobywa duszę z głębin pożądania i wysusza strumienie lubieżności".
30.
Amma Teodora mówiła jeszcze: „Czysty mnich, który odbiera cześć już na ziemi, zo­stanie w niebie ukoronowany chwałą przed Panem".
31.
Mówiła kiedyś: „Mnich, który nie trzyma języ­ka na wodzy, w godzinie śmierci odczuje wiel­ki wstyd".
32.
Innym razem amma Teodora powiedziała: „Obżarstwo jest matką pożądliwości. Kto po­trafi okiełznać swój brzuch, potrafi również trzymać na wodzy nierząd, a i wszystkie inne namiętności oraz żądze".
33.
Zdarzyło się, że amma Teodora postanowiła przez czterdzieści dni nie pić wody. A kiedy upał jej dokuczał, myła kubek, napełniała wodą i stawiała go przed sobą. Pewnego razu zapytała ją Św. Melania: „Dlaczego tak robisz?". Od-, powiedziała: „Aby z jeszcze większym zapałem przeciwstawić się pragnieniu i  aby potem otrzymać od Boga jeszcze większą nagrodę".
34.
Amma Teodora mówiła także: „Bogactwem duszy są: cichość, milczenie i powściągliwość. Starajmy się o te trzy cnoty, aby ocalić naszą duszę".

Za: Meterikon Mądrość Matek Pustyni, przekład: Bogusław Widła, „PROMIC” - Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2010



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.