Pytasz się czemu ucichły me pieśni
I jęk się często z mych piersi odzywa?
Bo w snach się moich nic dobrego nie śni,
I słowik tylko po święty Wit śpiewa.
Straszne się w duszy naradza przeczucie.
Wszystko się łamie, rozstraja, rozrywa;
Nie każ mi śpiewać na rozpaczy nucie!
I słowik tylko po święty Wit śpiewa.
Ponad krwią, laną mordami, nie bojem,
Nie umie harfa zabrzmieć nieszczęśliwa,
Wtedy milczenie jedynym jej strojem!
I słowik tylko po święty Wit śpiewa!
Zygmunt Krasiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.