132.
Bóg
kocha człowieka łagodnego i milczącego, natomiast gaduła jest Mu
bardzo daleki. Tymczasem diabeł bardziej kocha takiego rozgadanego
człowieka.
133.
Kto
zachowuje milczenie, ten osiąga cel we wszystkich cnotach i podoba
się Bogu. Bez trudu wejdzie do królestwa Bożego. Jak delfiny
w morzu, gdy jest cisza, bawią się ze sobą, tak samo człowiek
milczenia raduje się w cichości swojego serca ze swym Panem.
134.
Kto
chce oglądać Boga, powinien w każdy sposób, przez ustawiczną
pamięć o Nim, oczyszczać swoje serce. Taką nieustanną pamięć o
Bogu można osiągnąć jedynie przez cichość, milczenie i
modlitwę. Jak ryba nie może żyć bez wody, tak też człowiek
milczenia zginie, jeśli porzuci cichość i pamięć o Bogu, a jego
myśl zaczną zaprzątać sprawy tego świata.
135.
Człowiek
milczenia, o ile rezygnuje z rozmów z ludźmi, o tyle zasługuje na
radość Bożą w Duchu Świętym. Jak ryba bez wody przestaje
istnieć, tak też ginie pamięć o Bogu w sercu mnicha, jeśli
często przestaje on z ludźmi. Na cóż się przyda rozmowa z
ludźmi, jeżeli prowadzi ona do zguby duszy? - Lepiej jest jeść
same tylko jarzyny i jednocześnie żyć w spokoju i cichości, niż
kosztować drogich potraw i jednocześnie oddalać się od Boga i
skazywać się na wieczne męki.
136.
Szczęśliwy,
kto nigdy nie opuszcza swojej celi, ciągle myśli o dniu swej
śmierci i odrzuca wszelkie przyjemności tego świata. Jeżeli tak
postępujesz, otrzymasz w zamian stokrotną nagrodę w dniu sądu.
Ten jednak, kogo dręczą troski doczesne, kto zależy od świata i
jego przyjemności i chętnie przestaje z ludźmi, w dniu sądu
będzie tego żałował i trapił się z tego powodu. Ale co mu to
pomoże? Diabeł jest już tuż tuż - o, biada mu! - by towarzyszyć
mu na drodze do nieodwracalnego wiecznego upadku.
137.
Kto
kocha cichość, milczenie i modlitwę, otrzyma wielką pochwałę od
naszego Pana Jezusa Chrystusa. Za swój niewielki trud odbierze
wielką nagrodę w królestwie niebieskim i życie wieczne
odziedziczy.
139.
Jeżeli
wyrzekasz się świata i obcowania z ludźmi, wtedy nasz Pan
Jezus Chrystus wraz z Duchem Świętym zakłada mieszkanie w
twoim sercu. Jeżeli jednak kochasz świat i jego zwyczaje,
jesteś nieprzyjaciółką Boga. Nie są to moje słowa, ale słowa
Apostoła: „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie -
powiada święty Apostoł. - Jeśli ktoś miłuje świat, nie ma w
nim miłości Ojca" (l J 2,15). Bo też światowe rozmowy,
śmiech i zuchwałość oddalają nas od Boga bardziej niż wszystko
inne. Są to sieci ducha nierządu. Znam zaś twoje czyste i
miłujące Boga serce, dlatego proszę cię, moja droga siostro, ze
względu na miłość Bożą: zachowaj czystość serca, bądź
cierpliwa i spędzaj wszystkie dni twego życia w cichości i na
modlitwie. Rozmowy z ludźmi na tym świecie gaszą żar
miłości Bożej. Wierz moim słowom: jeżeli opuścisz swoją celę
i nie wytrwasz w cichości, milczeniu, modlitwie i miłości do
naszego Pana Jezusa Chrystusa, zostaniesz wydana diabłu i
jego pomocnikom, to znaczy padniesz łupem szkodliwych i hańbiących
namiętności. Kto bowiem odchodzi od Pana, tym samym, chcąc
nie chcąc, oddaje się diabłu, a kto znalazł się w rękach
diabła, na tego w rzeczywistości przyszedł koniec. (…)
Za:
Meterikon
Mądrość Matek Pustyni,
przekład: Bogusław Widła, „PROMIC” - Wydawnictwo Księży
Marianów, Warszawa 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.