Kto wykręca mi
ręce i wyrywa oczy
Wbija gruby gwóźdź w czaszkę i knebel w usta
Kto przypala codziennie serce ogniem i kłamstwem
Ssie krew z dziurawych tętnic i stawów
Kto łamie mi kręgosłup i zanieczyszcza żołądek
Pluje w odkrytą oślepłą twarz
Wbija gruby gwóźdź w czaszkę i knebel w usta
Kto przypala codziennie serce ogniem i kłamstwem
Ssie krew z dziurawych tętnic i stawów
Kto łamie mi kręgosłup i zanieczyszcza żołądek
Pluje w odkrytą oślepłą twarz
Ten kto to czyni
niech odezwie się do mnie
Pragnę go poznać
Pragnę go poznać
Kazimierz Ratoń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.