Góry
dymią chmurami
morze chmur pod stopami
czym się stanę gdzie
będę
gdy pod ziemią zasiędę
Będę dymem i
cieniem
będę trawy korzeniem
i imieniem bez brzmienia
i
wargami kamienia
rozdzielę się ze sobą
już nie będę
osobą
a me imię bez brzemienia
zmielą wargi
kamienia.
Urszula Kozioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.